Sanepid: To nie szczur. To bryłka ciasta (wideo)

No trochę może przegięła, ale tak naprawdę ja sama nie wiem, co bym zrobiła na jej miejscu. Wchodzą w to obawy o dziecko. Pomijając wszystko inne. Co ta bryła robiła w kaszce? To też nie jest do końca normalne.

Za nakręcenie sztucznie afery i bezpodstawne oskarżenia ta Pani powinna ponieśc konsekwencje.Jesli była by to wina firmy konsumenci nie pozostawili by na niej suchej nitki.Znudzona życiem aferzystka i tyle.Żeby nie sprawdzić tylko histerie urządzac...szok.

no i koniec afery...sprawczyni zamieszania usunęła już wszystkie zdjęcia kaszki z profilu...się wyjaśniło się

Ha ha ha Ta Kamila jest nienormalna, Nestle ją zniszczy!

Ciekawe co ona bierze , że nie rozróżnia kaszy od szczura, albo że widzi już białe myszy

https://www.facebook...kamila.trojak.5 deb***ka, która liczyła na odszkodowanie he he he No nie źle Nestle ją zmiarzdży

nsak napisał:

no i koniec afery...sprawczyni zamieszania usunęła już wszystkie zdjęcia kaszki z profilu...się wyjaśniło się

Taaa ciekawe co teraz powie jak prawnicy Nestle jebną jej przed ryja stos akt i ciekawe jak ona się teraz wypłaci

nniia napisał:

Nie gadaj bzdur, to sanepid olał sprawę. Poinformowali ze jadą z próbką, spóźniki się 15 min a w sanepidzie juz nikogo nie było. Na takie rzeczy powinien sanepid czekać nawet do północy, ale budżetówka tak nie robi. A co gdyby to byl szczur?!

Tak, spóźnili się - o jedyne 24 godziny!!! Chyba jechali z tą próbką przez Poznań. Zastanów się kilka razy zanim zaczniesz kolejny raz kogoś oskarżać, chyba że masz tyle kasy żeby zapłacić odszkodowanie i Nestle i pracownikom sanepidu.

"Fejsbukowa" mamuśka bardzo źle to rozegrała. Obrzuciła błotem, przepraszam "szczurem" firmę, nie mając twardych dowodów. Wieść poszła w Polskę "NIE KUPUJCIE....." o tym pisały całe media. O tym że to jednak nie szczur pewnie napisze tylko połowa. Smród "szczura" pozostał. Zamiast ogłosić całemu światu żeby nie kupowali szczurów, powinna zebrać dowody, przebadać to coś w sanepidzie. Mając twarde dowody miała by argumenty w negocjacjach z firmą. Można było pomyśleć o przyszłości dziecka. Awantura nie uchroni przed tym żeby w przyszłości coś takiego się nie powtórzyło, takie rzeczy się zdarzają choć nie powinny. Teraz niech się modli żeby firma nie oskarżyła jej o narażanie na straty finansowe, jak spłynął wyniki sprzedaży kaszek "bez szczura"

"Po wstępnych badaniach w sanepidzie, jak już wiadomo okazało się, że to bryła przypominająca gryzonia z czego bardzo się cieszę, ponieważ mogło zagrażać to życiu i zdrowiu mojego dziecka. Jednak miałam powody by uznać to za gryzonia, przede wszystkim po kształcie ciężkości i nieprzyjemnym zapachu. Przeraziłam się tym co zobaczyłam tym bardziej że już była podbna afera. To co znajdowało się w tej paczce będzie badał sanepid , nie jest powiedziane, że jest to nie szkodliwe. Nie powinny znajdować się takie rzeczy w produktach dla niemowląt. Podawałam Państwu informację o szczurze podkreślając że jeszcze nie mam wyniku z sanepidu. Zareagowałam jak każda odpowiedzialna matka znajdująca " dodatek" w pożywieniu i głośno o tym powiedziałam na swoim profilu nie spodziewając się takiego oddźwięku. Dla informacji osób które mnie oczerniają ... nie otrzymałam od nikogo żadnych pieniędzy od mediów itp., sama też od firmy nestle nie żądałam żadnych pieniędzy ani odszkodowania, co firma powinna potwierdzić."

Dawno nie widziałem takiej zgodności na forum:) Cieszy fakt, że są jeszcze normalni ludzie na tym świecie. A co do tego urojonego szczura to ręce opadają

pfffff........zamiast usuwac zdjecia i uciekac od tego wszystkiego powinna za wszystko przeprosic, przedewszystkim firme nestle!!!!!!

ewa napisał:

pfffff........zamiast usuwac zdjecia i uciekac od tego wszystkiego powinna za wszystko przeprosic, przedewszystkim firme nestle!!!!!!

Co racja to racja..strata dla firmy ogromna, a jak na razie słowa przeprosin z jej strony nie padły..

Ciekawe ile sanepid dostał od nestle zeby podmienic wyniki

SRATATATA TIRURIRU.. Co powiedzą media, w to ludzie wierzą! Wiadomo, że Nestle nie pozwoli sobie na taką antyreklamę. I powiem jeszcze jedno - nie sądzę, żeby wyjmując szczura z kaszki się mógł ktokolwiek pomylić. Wiadomo, że to był szczur!!!! A zdjęcia i posty zostały usunięte przez facebook ze wszystkich profili, na których były udostępnione! Przestańcie ślepo wierzyć w to, co piszą i mówią media! Ciekawe, czy moja wypowiedź zostanie tu udostępniona..pewnie nie. Pozdrawiam naiwnych. Też jestem mamą i nigdy już nie kupię żadnej kaszki!! Ani innego świństwa, niby najlepszego dla naszych maluchów

nsak napisał:

no i koniec afery...sprawczyni zamieszania usunęła już wszystkie zdjęcia kaszki z profilu...się wyjaśniło się

usunięcie zdjęć z profilu nie usuwa smrodu. google -> kaszka szczur

Aneta napisał:

Też jestem mamą i nigdy już nie kupię żadnej kaszki!! Ani innego świństwa, niby najlepszego dla naszych maluchów

.. a dziecko będziesz karmić suchą bułką i wodą

Aneta napisał:

SRATATATA TIRURIRU.. Co powiedzą media, w to ludzie wierzą! Wiadomo, że Nestle nie pozwoli sobie na taką antyreklamę. I powiem jeszcze jedno - nie sądzę, żeby wyjmując szczura z kaszki się mógł ktokolwiek pomylić. Wiadomo, że to był szczur!!!! A zdjęcia i posty zostały usunięte przez facebook ze wszystkich profili, na których były udostępnione! Przestańcie ślepo wierzyć w to, co piszą i mówią media! Ciekawe, czy moja wypowiedź zostanie tu udostępniona..pewnie nie. Pozdrawiam naiwnych. Też jestem mamą i nigdy już nie kupię żadnej kaszki!! Ani innego świństwa, niby najlepszego dla naszych maluchów

"Wiadomo, że Nestle nie pozwoli sobie na taką antyreklamę" Jakoś afera w Szwecji wyszła na jaw...

a napisał:

Ciekawe ile sanepid dostał od nestle zeby podmienic wyniki

dokładnie..ludzie wierzą mediom na ślepo..każdy wynik można sfałszować..co to takiego dla wielkiego koncernu

Gość napisał:

.. a dziecko będziesz karmić suchą bułką i wodą

dziecko to mały człowiek..może jeść to co my.. ja jakoś nie muszę jeść kaszki nestle żeby przeżyć.. ręce opadają